wczoraj przybliżyliśmy trochę ręczne dziewiarstwo, dziś mamy dla Was dziewiarskie wyzwanie. Łapiemy się za druty i tworzymy co tylko serce podpowie: chusty, swetry, skarpety, czapki, szalik. Zimno na dworze, więc tym bardziej wszelka włóczka niech wychodzi na salony.
Dziś mamy u nas fantastycznego gościa, którego domeną są właśnie druty.
Justyna pisze o sobie:
Babcia robiła na szydełku, druga babcia
szyła na maszynie, dziadek dziergał skarpety i rękawiczki dla całej rodziny,
tata i mama zajmowali się dziewiarstwem.... nie mogło być inaczej- w wieku 5
lat nauczyłam się dziergać na drutach. Tak, na początku to raczej było
plątanie, ale bakcyl został połknięty.
Prywatnie jestem mamą dwuletniej Neli i
za chwilkę na świecie pojawi się nasz syn. Jestem również nauczycielką
nauczania początkowego.... ale czas na dzierganie znaleźć muszę zawsze. Mam
syndrom niespokojnych rąk, stałe coś robić muszę. Próbowałam wielu technik
rękodzieła, jednak wciąż najbliższe memu sercu jest dzierganie na drutach i
szydełkowanie. Wciąż uczę się nowych rzeczy, wciąż doskonale swoje
umiejętności, wciąż czasu za mało na stworzenie tylu pięknych rzeczy... Marzy
mi się mały domek z pracownią, małym kącikiem tylko dla mnie, moje małe
królestwo z włóczkami, nitkami, drutami, schematami, różnymi
przydasiamii.
W sieci można mnie spotkać pod nazwą Per
Voi Rękodzieło Justyny Kraszewskiej. Na rynku pojawia się mnóstwo pięknych,
dobrej jakości włóczek i prawda jest taka, ze jeśli znasz podstawy drutowania
wystarczy to, do stworzenia czegoś unikalnego. Ja uwielbiam robić proste formy,
ale przy praco i czasochłonnych chustach ażurowych odpoczywam najlepiej. Lubię
jak ktoś mnie inspiruje, motywuje do podjęcia próby stworzenia zupełnie nowej
dla mnie rzeczy. Kocham robić zwykle szaliki, kominy i czapki ale uwielbiam też
tworzyć coś co kompletnie jest dla mnie czarną magią- pomaga tutaj wiele
tutoriali w sieci i dobre duszyczki na tematycznych grupach czy blogach.
Poniżej piękna ażurowa chusta wykonana przez naszego gościa.
zrobiła ażurowy sweterek w szaro-zielonym kolorze
Myślę, że ucieszy was też i ta wiadomość ;)
SPONSOREM naszego wyzwania jest Ekstra-motek
Do wygrania są dwa BONY o wartości 50 zł. Jest o co walczyć!
SPONSOREM naszego wyzwania jest Ekstra-motek
Do wygrania są dwa BONY o wartości 50 zł. Jest o co walczyć!
Na zachętę jest i praca naszego sponsora i również fioletowa chusta.
Czyżbyśmy sugerowały kolor tej jesieni?
Na Wasze prace czekamy do 24 października.
Oczarujcie nas włóczką!
Niesamowite prace wydziergałyście - wszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO jak fajnie:) Szkoda, ze nie wezmę udziału ... za mało czasu, a jestem w trakcie robienia serwetki na szydełku:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace, bardzo :)
OdpowiedzUsuńJoanna a może uda ci się w między czasie wydziergać coś mniejszego? czekamy na ciebie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wydziergałam chustę dla mamy, więc ją zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńHaft i Patchwork super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mama była zachwycona chustą :)
OdpowiedzUsuńNa ostatnią chwilę dorzucam jeszcze jedną dzianinową robótkę - jeszcze gorącą.
OdpowiedzUsuńPołknęłam bakcyle drutowego i już nabieram na druty kolejne oczka z grubaśniej włóczki.
:)