sobota, 25 stycznia 2014

KOLORY - edycja Maryszy

Na początku stycznia była taka cudowna pogoda, że człowiek nie myślał o niczym innym jak o wiośnie, kwitnących drzewkach i leżeniu leniwie na trawie patrząc na przepiękne błękitne niebo.. No ale nie ma tak dobrze! Prawdziwa zima pewnie dopiero przed nami.. ale nie dajmy się teraz brzydkiej pogodzie! Kolory, które dla was przygotowałam powinny wam dać małego kopa do działania!
The weather at the beginning of the month was just amazing, you just couldn't think about anything beside spring, blooming trees and lying on the grass watching the beautiful blue sky.. But it's not that good any more! The REAL winter is probably just ahead us.. but we shall not lose with bad weather! Colours which I have prepared for you today should give you some energy and inspiration to work!


Źródło zdjęcia: http://fawu.digart.pl/

BŁĘKITNY, ZIELONY, BIAŁY I CZARNY
SKY-BLUE, GREEN, WHITE AND BLACK

Mamy też dla was specjalnego gościa, bardzo utalentowaną We Grochy!
We also have a special guest for you guys, very talented artist We Grochy!

Kilka słów od niej:
A few words from her:

Jestem Grochem, Groszkiem, Werką, Wercią, jak komu pasuje :) dwa lata temu postanowiłam sobie (nie wiem czemu!!!), aby nauczyć się szydełkować. Wciągnęło mnie to całkowicie i pokochałam rękodzieło :) Obecnie szydełkuję, robię na drutach, uczę się szyć na maszynie, scrapuję. W moich żyłach płynie artystyczna krew, dziadek mój był plastykiem, ciotka z wujem również, mama moja robi przepiękne obrusy, szyje, szydełluje, robi na drutach, haftuje, obie babcie również (choć jednej nie poznałam), więc można powiedzieć, że od zawsze byłam na to skazana :) Bardzo się cieszę, że jestem tutaj dzisiaj gościnną projektantką!!! :) aha a poza tym mój mąż jest fotografem więc jeszcze zaraził mnie pasją do zdjęć :) poza tym jestem bardzo uparta i gadatliwa ;P na świat patrzę przez różowe okulary i uwielbiam słone przekąski ;P nie wiem co jeszcze mogę o sobie napisać ;P Buziaki Werka - Groch :)
Im Groch. Groszek, Werka, Wercia (literally in english: PEA, or Veronica) - pick the nickname you like :) two years ago I decided to learn how to crochet (I don't even know why!!!). I fell in love with it and from that time I just love handmade :)
Currently I crochet, learn to sew and scrap. There is some artistic blood in my vains, my grandpa was a visual artist aswell as my aunt and uncle. My mom creates amazing tablecloths, sews, crochets, plays with embroidery - like two of my grandmothers (but I didn't met one of them). We can say that it was my fate! I'm so happy to be a guest designer here today. Oh and I almost forgot to mention that my husband is a photographer so I also started to make photos thanks to him :) Besides that I'm very stubborn and chatty ;P I see the world through pink glasses and I love salty snacks ;P I have no idea what else should I write about myself ;P XoXo Veronica - Pea :)


A oto praca zdolnego Grocha:
And here is our telented Groch's work:

A tutaj interpretacje kolorystyczne naszej załogi:
And here colour interpretations of our crew:

Ki zrobiła notes.
Cudowny jak zawsze!
Ki created a notebook.
Amazing as always!


Marysza uszyła Przytulasa.
Niestety jak widać nie spodobała mu się spódnica i nosi ją na głowie, 
albo wcale i paraduje w samych gaciach! Bardzo nieposłuszny, dziwny Przytulas!
Marysza sewed Przytulas.
Unfortunately he doesn't want to wear a skirt and instead of that he wears it on his head or he doesn't wear it at all and just walks around in some pants! Very noughty and weird Przytulas!
Odwłok ze wzoru: http://www.duitang.com/people/mblog/18136809/detail/

Czekamy na wasze prace do 25 lutego!
We are waiting for your works to the 25th February!


7 komentarzy:

dziękujemy że jesteś z nami :) baw się dobrze w naszej "piaskownicy" - załoga AP