Czas na wyniki scrapliftu #5, czyli naśladowania Scrapperlicious. Dwie dziewczyny zdecydowały się podjąć to (niełatwe?) wyzwanie, oto efekty:
- kusząca praca
Cynki:

- oraz wzniosłe dzieło
Ani:

Dziewczynom gratuluję odwagi :-)) Prawda, że warto było?
zawsze warto...się skusić :-)))
OdpowiedzUsuńDzięki!
pewnie!
OdpowiedzUsuń